Czytamy ponownie dany tytuł z różnych powodów. Czasem czujemy, że wreszcie dojrzeliśmy do książki i dopiero teraz zrozumiemy ją w pełnej okazałości. Czasem ponownie chcemy zanurzyć się w tym samym świecie. Czasem musimy go tylko odświeżyć, a czasem całkowicie przypomnieć.
Na mojej drodze stoi wiele powieści, które chętnie przeczytałabym drugi raz, a nawet trzeci, czy czwarty. Lecz drzemie w nas chęć poznawania rzeczy nowych. Przeżywanie tego samego życia jeszcze raz, nie wydaje się tak samo ekscytujące, jak podróż w nieznane... nieznane również emocje.
Są książki, które po przeczytaniu ponownie odbieram tak samo pozytywnie. Wzruszam i irytuję się w tych samych momentach. To dobrze - myślę i cieszę się, bo znany ciąg zdarzeń, nie przeszkodził mi w odbiorze.
Tak wcale nie musi być, czy to, że odczuwamy cały czas te same emocje, świadczy o ponadczasowości dzieła? A co z nami? My się w ogóle nie zmieniamy? Przecież teraz nie jestem taka sama jak dwa lata temu. Na moje postrzeganie świata, charakter, usposobienie wpłynęło wiele różnych czynników. Ogrom rzeczy widzę inaczej, dostrzegam nowe detale, zwracam uwagę na inne szczegóły. Ale czy to właśnie nie o to chodzi?
Prawdziwe arcydzieło jest jak Biblia, niezależnie od tego, w którym momencie życia się znajdujemy, zawsze znajdziemy odpowiedź. Tylko na innej stronie.
Początkowo miałam przedstawić dzisiaj książki, które chcę przeczytać ponownie, ale temat tak mnie wciągnął, że to chyba innym razem. A Wy, co moglibyście czytać na okrągło?
Świetny post!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń"Prawdziwe arcydzieło jest jak Biblia, niezależnie od tego, w którym momencie życia się znajdujemy, zawsze znajdziemy odpowiedź. Tylko na innej stronie."
OdpowiedzUsuńPiękne słowa Aga :)
Dziękuję bardzo! :) Zupełnie inaczej czyta się swoje słowa, jak są cytowane, jakby je pisał ktoś inny. :D
UsuńRównież spodobały mi się słowa związane z Biblią, prawdziwe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie,
Ola z pomiedzy-ksiazkami.blogspot.com
Na pewno wpadnę do Ciebie, pozdrawiam! :)
UsuńPięknie to opisałaś. Ja mogłabym czytać cały czas Gwiazd Naszych Wina i szklany Tron.
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
Czytałam obie te książki, lubię! :D Pozdrawiam!
UsuńFantastyczny wpis! Pozdrawiam😉
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, również pozdrawiam! :)
Usuń